Popular Post Miglanc Posted March 4, 2019 Popular Post Share Posted March 4, 2019 (edited) Witam wszystkich. Trochę czasu mi zajęło trafienie tutaj (później się usprawiedliwię ) ale zdecydowałem się założyć temat i pokazać Wam moją ome To druga Omega jaką mam przyjemność jeździć (jest jeszcze 2.0 8V ale o tej to mógłbym książkę pisać ). No dobra, kilka słów o Omedze... Z fabryki wyjechała w październiku 99r. czyli jedna z pierwszych poliftów. Po rozkodowaniu vin-u wyszło że pochodzi z w polskiego salonu. Wersja Executive, mocno doposażona m.in. Bose, podgrzewana tylna kanapa i pełna elektryka foteli z pamięcią ustawień - pamięć lusterek też jest. Brakuje tylko szyber dachu, solar szyby i czujników deszczu i zmierzchu, lecz nie jestem pewien czy były dostępne w tym roku. Nie ważne, w każdym bądź razie opcja dobra. Lakier to Z20C. Ze mną jest od 22 stycznia, od tej pory 1400km. Mechanika: Pod maską 3 litry sprzężone fabrycznie z manualem - czuć, że to jedzie, trzyma moc. Ogólnie wydaje się być zdrowe to 3.0. Gazu póki co nie ma, kiedyś pewnie będzie (poprzedni właściciel zamontował już kolektor z nawierconymi otworami i założonymi wtryskami). Najważniejsza chyba sprawa - oleju z niego nie ubywa i jest suchy. I to na plastikowych pokrywach, co mnie osobiście zaskakuje. Ale póki nie sprawiają problemów nie będę ich ruszał. Skrzynia ok, dyfer też. Blacha: No tutaj standardowo, temat znany. Niestety czeka mnie podszybie... Do zrobienia również oba nadkola z tyłu (chociaż widać, że ktoś coś tam robił) i drzwi prawy tył, chociaż lewe też już są zarażone. Na dachu zrobiły się odpryski i też coś koroduje w tym miejscu. Trzeba też zająć się progami bo widać purchle z zewnątrz. Nie wiem w jakim stanie są tylne kielichy - zrobiłem błąd przy oględzinach że tam nie zajrzałem. No i ten przód. Sprzedający powiedział że to słupek na oblodzonej myjni ale nie bardzo chce mi się w to wierzyć. Bardziej pachnie mi tu jakimś przekrętem z ubezpieczalnią. No i zderzak pasuje nowy. Hokej mam, maskę być może uda się uratować. Lakier oczywiście do polerki, cały w rysach. Ale są i plusy. Zdrowiutka podłoga i progi. Podłużnice zostały obspawane przez poprzedniego właściciela - pewnie nie były w najlepszym stanie, ale teraz przynajmniej jakoś wyglądają. A autko wygląda tak: Tak, wiem... te ramki hahaha Żeby nie było za różowo to oprócz rudej w aucie nie działa kilka rzeczy. Nie działało więcej, ale z paroma już udało się uporać. Pierwsze do wymiany lecą lampy - nie działa samopoziomowanie xenonów no i są zmatowiałe. Wymieniłem czujniki na wahaczach (oba były wyrwane) ale nie pomogło. Spryskiwacze lamp nie działają. Nie działa cała lewa strona podgrzewania - ani fotel kierowcy, ani kanapa nie grzeją, prawa strona jest ok. Szyba w tylnych prawych drzwiach nie chce się podnosić po całkowitym opuszczeniu na dół (siłownik?). Nie ma klimy - uszkodzona chłodnica. Chyba tyle. A co w planach... W planach na pewno cała ta blacharka, która została opisana wyżej. Wleci też grill z dużym logo i dymione lampy do tyłu. Może szyby zrobią się delikatnie ciemniejsze... zobaczymy. Na nieco przytyranych już łopatach nieciekawe zimówki więc za niedługo letnie obuwie razem z felgami. Myślałem nad gwiazdami 18" z Astry OPC, zobaczymy jak to wyjdzie. O wszystkim co się dzieje oczywiście będę informował w miarę możliwości na bieżąco Pozdrawiam Edited March 4, 2019 by Miglanc 9 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łukary Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Siema Fajnie, że w końcu zawitales... No to nudzić się nie będziesz, jest trochę do zabawy . Powodzenia i usterek jak najmniej oczywiście Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grabarz Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Czarny lakier wygląda zajebiscie ale jest ciezki w utrzymaniu tez mnie czeka polerka dalbys foty ze srodka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miglanc Posted March 4, 2019 Author Share Posted March 4, 2019 Środek jutro, dziś nie mam już jak zrobić. Jutro też ciąg dalszy opowieści, bo już coś jest porobione dlatego dopiero teraz temat założyłem 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ricardo Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 A Ty jesteś od Lipskiego? Dobra baza Panie autko prezentuje się dobrze Zapraszamy na zlot 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skroba Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Hmmm Czarnula... jak widzę zawsze nogi mi miękną, no są śliczne 99'!!!! KOZAK !! pierwsza z FL /moja ostatnia z B/ ale zawsze to bryczka z lat 90' /moich lat kochanych zresztą/ Ruda: musi występować, taki urok, ogarniesz temat i wiesz jak jest-ludzie wzdychają "Omega, piękny stan, to były czasy" A nie tam te pseudo samochody klepane teraz bez wyrazu i duszy !! Pozdro !!! 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miglanc Posted March 5, 2019 Author Share Posted March 5, 2019 (edited) No i tak, wczoraj ją pochwaliłem, a dziś już płata mi figle... Po odpaleniu nie zgasł check. Do pracy tak objechałem z tym. Po pracy również nie zgasł, świecił się non stop. Ale auto nie straciło na mocy, trzymało równe obroty. Spalanie też w normie. Pojechałem więc zrobić więcej fotek, środek itp. Zgasiłem. Za kilka minut chcę odpalać a auto nie pali... Check gaśnie przy próbie odpalania, silnik długo kręci, w końcu łapie na chwilę obroty i znów gaśnie. Pompa podaje paliwo, aż lekko czuć benzynę wokół auta. Poczekałem chwilę, w tym czasie motor wystygł do temperatury 70 stopni. Kręcę i odpaliła. 5 minut na biegu jałowym, rozgrzała się znów do 85 stopni. Wsiadam, chcę jechać, patrzę - check zgasł. Już się uceszyłem haha. A za 5s auto razem z nim. Sholowałem więc do domu, jutro na diagnostykę i zobaczymy co to. Pierwszy raz odmówiła na drodze... dobrze że niezbyt daleko od domu. Ale ok, obiecałem foto ze środka, więc wrzucam Na początku miałem mieszane uczucia co do tego drewnopodobnego plastiku, ale im dłużej w niej siedzę tym bardziej zaczyna mi się podobać w połączeniu z tą beżową skórą Generalnie w środku bardzo czysto. Staram się utrzymywać go w takim stanie non stop. Co tygodniowe sprzątanie, odkurzanie i trzepanie dywanów - przy okazji kontrola stanu płynów w silniku - stało się standardem. Można powiedzieć że to prawie jak rytuał albo coś hahaha Na zlot oczywiście się przymierzam. Mam nadzieję że wyrobię się ze wszystkim. Czasu jest jeszcze pod dostatkiem, finansów niestety nie... Jeszcze jak będą takie rzeczy jak dziś ten check... Ale jestem dobrej myśli Co do Lipskiego to go nie znam, skąd on jest ? Też z podkarpacia ? Edited March 5, 2019 by Miglanc 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tazz Posted March 5, 2019 Share Posted March 5, 2019 Środek ładny co do checka to może być CPW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grabarz Posted March 5, 2019 Share Posted March 5, 2019 Tez stawiam na czujnik polozenia walu skory tylko dobrze wyszorowac i odswiezyc i dressing jakis polozyc zeby to wnetrze nabralo glebi kolorow 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miglanc Posted March 5, 2019 Author Share Posted March 5, 2019 (edited) Też właśnie myślałem że to czujnik położenia wału, nie przychodzi mi nic innego do głowy. Dosłownie minutę temu poszedłem odpalić z ciekawości jak zagada i pali od strzała, check oczywiście jest. Teraz pora pochwalić się tym co zostało już przy niej zrobione. Podczas kupna sprzedający powiedział mi przez telefon, że "troszkę ją ściąga na bok". Myślę sobie ok, pewnie jakaś zbieżność - zmienię drążki, będzie git. Aha, taki ch... Na miejscu straszne rozczarowanie. Przednie zawieszenie praktycznie nie istnieje, auto jedzie gdzie chce. Na kierownicy luzy. Prowadziła się gorzej niż jakiś Jelcz serii 300 . Silnik miał przedmuchy, był strasznie słaby. Miałem wrażenie że przedlift 2.0 8V, którym przyjechałem po nią, zbierał się lepiej niż to V6. Po jeździe próbnej decyzja, że jedziemy na stację diagnostyczną. Ta potwierdziła tylko to co wyszło podczas jazdy próbnej... na wahaczach coś co przypominało tuleje, wyrobione drążki z przodu i z tyłu... generalnie to cały zawias z przodu nie nadawał się do dalszej jazdy, właściwie to nadawał się do du... Tak więc mocno zaryzykowałem z tą Omegą, szczerze to nawet strach było nią wracać 250km do domu. Odrazu po powrocie kontakt z moim magikiem-mechanikiem w celu umówienia wizyty na warsztacie, gdyż nie dało się nią jeździć, a nawet stwarzało to zagrożenie na drodze, serio. Odrazu zdecydowałem że nie robię tego sam gdyż troszkę bałem się zrzucać całego zawieszenia, a po za tym kiepsko stoję z czasem i zajęło by to kupę czasu. No i na warsztat poszła na początku lutego. Na dół poleciał cały zawias przód. Wyszły dwie dziury w podłużnicy i jedna malutka w podłodze z lewej tylnej strony. W związku z tym, że wszystko było na ziemii, a dostęp świetny, zapytałem mechanika czy mógłbym zająć się podwoziem we własnym zakresie. Po uzyskaniu pozytywnej odpowiedzi zabrałem się do roboty. Kupiłem neutralizator rdzy (jedni chwalą, drudzy nie) i w miejscach w których zaczynało się coś pokazywać zamalowałem rudą, tym oto specyfikiem: Oczywiście wcześniej wszystkie miejsca odpowiednio wyczyszczone, przygotowane pod takie roboty. Następnie na to podkład epoksydowy Na koniec dwie puszki konserwacji na pistolet. Cała podłoga, progi, podłużnice zostały zakonserwowane. Osłony piast i tarcze kotwiczne z tyłu też zostały zabezpieczone bo dostępność tego wynosi praktycznie 0 - na ASO nie mają. Te prace wykonałem samemu. Także w podwoziu jest coś zrobione w celu powstrzymania rudej. A teraz coś co pewnie ciekawi najbardziej, czyli lista wymienionych części i napraw : -Drążki kierownicze + drążek centralny (TRW i LCC chyba nie pamiętam dokładnie) -Łączniki stabilizatorów Febi -Sworznie wahaczy Febi -Poduszki + łożyska amorów przód (chyba febi albo lemf, nie pamiętam już dokładnie) -Tylne drążki zbieżności Lemforder (drogie jak diabli, chyba 400 za komplet a innych nie ma ;/) - Wspornik drążka kierowniczego Febi - Nowe piasty z łożyskami przód, też Febi - Nowa podpora wału z łożyskiem, Febi (stara była przekoszona i czuć było że całe auto drga, dodatkowo przy zasprzęglaniu na poszczególnych biegach towarzyszył stuk) -4 nowe czerwone poliuretany w wahaczach Jak jest dostęp to lecimy dalej Wymienione wszystkie przewody hamulcowe, miedziane jak i elastyczne. Oczywiście płyn hamulcowy również nowy, ATE SL6. Teraz silnik. Przede wszystkim został uszczelniony wydech, założone uszczelki pod kolektorem i na łączeniu bodajże tłumika środkowego z katami. Nowy kompletny rozrząd od Febiego + pompa wody Hepu Zrobiona płukanka i zalany świeży olej: Millers EE 5W40 - także oliwka konkretna nie jakieś castroleWymieniony olej w dyfrze - Valvoline Gear Oil GL-4 75 W90 Wymieniony płyn chłodniczy oczywiście G12 + nowy zawór trójdrożny bo ciekł Do tego nowe irydowe świece Denso Teraz żałuję, że nie zrobiłem zdjęć tych wszystkich części, nie mam też fotek jak było to założone już na aucie, jak będę na kanale to coś pstrykne, żeby było widać że te poli to nie ściema Po takich zabiegach auto jest zupełnie inne, prowadzi się rewelacyjnie, jest sztywne, jedzie jak tramwaj po szynach, motor odzyskał moc. No inne auto, co tu dużo mówić. Także tak to wygląda na obecną chwilę: temat zawieszenia narazie załatwiony. Teraz tylko blacharka i ten przód Edited March 5, 2019 by Miglanc 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grabarz Posted March 5, 2019 Share Posted March 5, 2019 Grubo taka robota mi sie podoba od razu widac ze auto zagosci na dluzej u ciebie 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miglanc Posted March 5, 2019 Author Share Posted March 5, 2019 Dokładnie, nie ma lipy, albo grubo albo wcale . Omega to takie auto którym trzeba się odpowiednio zaopiekować. Tak jak to Kickster powiedział - "jeśli włożysz w omegę równowartość tego za co ją kupiłeś to masz furę na lata" - i tu miał rację Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grabarz Posted March 5, 2019 Share Posted March 5, 2019 No nie do konca w tym modelu jest zawsze cos, a niestety tutaj jak zaniedbasz i przeczekasz jedno to zaeaz leci oraeoy serii, to po prostu omega dlatego sam sie oszukuje i teraz mam niby cadillaca 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tazz Posted March 5, 2019 Share Posted March 5, 2019 Gruba i fajna robota szacun Mam nadzieję tylko ze na tym tego trochę pojezdzisz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ricardo Posted March 6, 2019 Share Posted March 6, 2019 8 godzin temu, Miglanc napisał: Co do Lipskiego to go nie znam, skąd on jest ? Też z podkarpacia ? Myślałem że jesteś Miglancem Lipskiego z Killera Super robota aż miło się czyta takie tematy 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miglanc Posted March 6, 2019 Author Share Posted March 6, 2019 (edited) Wróciłem z diagnostyki. Jednak nie CPW tylko przepływomierz. Komp pokazał takie błędy: - Przepływomierz - zbyt wysokie napięcie - Błąd sondy lambda 1 - Błąd sondy lambda 2 - Nie właściwe obroty wału korbowego Te obroty wału teoretycznie może spowodować czujnik, ale wtedy auto w ogóle nie mogłoby odpalić, dobrze myślę ? Błędy sond lambda mogą być spowodowane zbyt bogatą mieszanką, gdyż na rozgrzanym silniku pompa cały czas podaje paliwo a silnik nie może go przepalić, bo odpala dosłownie na sekundę. No i problem z odpaleniem tylko na rozgrzanym, na zimnym wszystko ok. Jutro zmiana przepływki. Tutaj mam pytanie ? Musi być ori ? Czy zamiennik też da radę ? Oryginalna pewnie swoje kosztuje... Teraz jest Bosh Edited March 6, 2019 by Miglanc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grabarz Posted March 6, 2019 Share Posted March 6, 2019 Czujnik jak sie ostudzi to auto odpali, jak sie zagrzeje znowu zdechnie taki jest jego objaw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miglanc Posted March 6, 2019 Author Share Posted March 6, 2019 Dodam jeszcze że po próbie skasowania chcecka, błąd od przepływki nie zniknął i check świeci się dalej, a reszta błędów skasowana Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tazz Posted March 6, 2019 Share Posted March 6, 2019 Przeplywka tylko ori (około 350zl) na zamiennik szkoda kasy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grabarz Posted March 6, 2019 Share Posted March 6, 2019 320 dalem do mojej nie tak dawno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skroba Posted March 6, 2019 Share Posted March 6, 2019 48 minut temu, Tazz napisał: Przeplywka tylko ori (około 350zl) na zamiennik szkoda kasy Dokładnie tak, nie ma co wywalać kasy na zamiennik, bo i tak będziesz musiał kupić Oryginał, żeby poprawnie chulało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dolot Posted March 7, 2019 Share Posted March 7, 2019 Może moja V-ka schodziła z twoją z linii produkcyjnej, bo też październik 99 tylko, że chyba twoja zabrała całe dobre wyposażenie Widzę, że ostro lecisz z tematem więc powodzenia w realizacji zaplanowanych celów no i bezawaryjności! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saint Posted March 7, 2019 Share Posted March 7, 2019 czujnik położenia wału na 99% zawsze mozesz wypiać z kostki i go pomierzyć jakie ma OHM na zimnym i jakie na ciepłym i bd wiadomo gdzies mam zapisane normy ile powinien miec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miglanc Posted March 7, 2019 Author Share Posted March 7, 2019 Chyba mamy winowajcę całego tego zamieszania . Wypiąłem kostkę od przepływki. Check nie zniknął, no bo auto jej nie widzi, wiadomo. Za to wszystko wróciło do normy. Silnik nie gaśnie na ciepłym, pracuje jak powinien. Po zgaszeniu również odpala, czy zimny czy ciepły. Dobrze, że nie zamiawiałem zamiennika, tym bardziej że kosztuje 300 zł, a jeśli za ori wołają 350 to nie ma o czym mówić . W takim razie jutro na ASO po przepływkę, ale założę się że nie mają na miejscu i trzeba będzie czekać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tazz Posted March 7, 2019 Share Posted March 7, 2019 Przeplywke możesz kupić w sklepie stacjonarnym typu IC albo z allegro zamówić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.