Jump to content

Ratować czy nie o to jest pytanie


Recommended Posts

Witam wszystkich. Ostatnio coś mnie podkusiło żeby wrócić do Omegi. Omega dla mnie to najlepsza fura dla tego długo nie zastanawiałem się. Po mojej B która miałem 2 lata kupiłem Omege BFL z 3.0 V6 która miała być w dobrym stanie. Niestety na miejscu okazało się, że w takim sobie stanie jest. Jednak nie chciało mi się wracać pociągiem do Krakowa i wziąłem ją w naprawdę niewielkich pieniądzach. Jest całą lista napraw do zrobienia i nie wiem czy podałam czy nie lepiej dac sobie spokój i zostać przy moim nudnym volvo xc70. Martwi mnie w Omedze wypadający zapłon, check pojawia się i znika, katalizatory oczywiście same puste puszki zostały. Silnik kuleje na wolnych obrotach nie chodzi na wszystkie gary i chodzi jedynie na pb. Na gazie przełącza się od razu na benzynę. Do tego był wcześniej automat i ktoś wsadził manual przez co komputer dalej widzi jakby był automat ogólnie cyrk. Do tego skrzynia jest z 2.6v6 z wyciekiem z uszczelniacza stuka dwumasa na jałowym więc zaraz pewnie będą koszta. Blacharsko była robiona ale  jak widać słabo bo ruda wychodzi na progach i podlużnicach. Panowie pomocy co mam robić ratować to czy zostać przy nudnym i stonowanym volvo. Mam wielki sentyment do Omegi i nie wiem co dalej robić. Czy jest ktoś z okolic Krakowa?

20220520_200444.jpg

20220520_144439.jpg

Edited by luka
Pomyłka
Link to comment
Share on other sites

Oczywiście ze sie nie oplaca, jezeli chcesz to auto miec dla siebie na lata to jest sens ratowac i bawic sie w odbudowe i naprawy, wiadomo koszta spore ktore nigdy sie nie zwrócą, alw bedziesz mial satysfakcje, dla mnie omega ma w sobie to cos, jiestety utrzymanie w idealnym stanie jest nierealne co najwyzej przy wielkich trudach w ladnym może sie udac :)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Jeżeli kochasz Omegę to reanimujesz. Jeśli nie to daj se spokój.

P.s. 

Jaki ona ma szyberdach ?

 

 

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

23 minuty temu, Ricardo napisał:

A nie lepiej poszukać kolejnej która będzie w lepszym stanie? 

Na taka w lepszym stanie nie mam finansów. Poza tym Omega to już wymierający gatunek. Szyberdach był montowany w 2001 roku. 

Edited by luka
Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, OMEGATOR napisał:

Jeżeli kochasz Omegę to reanimujesz. Jeśli nie to daj se spokój.

P.s. 

Jaki ona ma szyberdach ?

 

 

 

Omega to ma w sobie to coś czego nie mają inne auta poza całą lista problemów z rdzą i czujnikami. Szyber był montowany osobno poza tym niestety na dachu jest szpachla. Szyba czołowa była wymieniana. Ogólnie auto miało dzwonka w 2017 roku co widnieje na carvertical. Podłużnice, progi, nadkola i pas tylny były już renimowane  przez poprzedniego właściciela, ale po dwóch latach jest nalot rdzy w tych miejscach. 

Pierwsze problemy które są tutaj do zrobienia:

- wypadający zapłon 

- czujnik położenia wału bądź sonda daje zły sygnał 

- lpg nie działa ale najpierw trzeba ogarnąć pracę silnika 

- wydech do zmiany katalizatorów brak..

- dwumasa pewno zaraz będzie do roboty bo postukuje na biegu jałowym 

- uszczelniacze skrzyni umarły i praktycznie skrzynia do uszczelnienia lub wymiany bo jest to skrzynia z 2.6 V6.

- auto jest z polskiego salonu i miało aż 7 właścicieli  co może również odstraszyć 

- Klima oczywiście nie działa ale jest szyberdach..

Z plusów to wygląd i pakiet Irmschera naprawdę wygląda dobrze, do tego aluminiowe pokrywy zaworów 

Silnik 3.0 V6 nie kopci i płyn chłodniczy też nie ubywa. Obserwuje stan na bagnecie i oleju nie ubywa.  Jednak cała reszta to koszta koszta koszta i jeszcze raz koszta. Co robić iść w to czy dać sobie spokój?

20220520_144337.jpg

20220520_144157.jpg

Edited by luka
Link to comment
Share on other sites

Jeżeli na inna w lepszym stanie bie masz finansow to tej tymbardziej nie uratujesz... Worek pieniedzy potrzebujesz tak czy tak by zrobic ja mechanicznie a pozniej blacharsko, wiemy z doswiadczenia, a jesli chcesz zeby wygladala i zaczynasz od szukania pakietu irka no zderzakow kiery itd to to musisz zostawic na sam koniec teraz nie ma szans nawet o tym myslec :) poszukaj sobie po tematach omeg na forum i zobaczysz mniej więcej co i jak czesto trzeba w nich robić. Zeby sama blache zrobić juz masz spory wydatek, podluzbice, konserwacja spodu, zrzucenie wozka i konserwacja pod nim, sprawdzenie podszybia bo z reguły sa do roboty wiec raczej czeka Cie zrzucenie szyby itd, progi jak zdejmiesz tez zobaczysz co tam sie dzieje bo kazda ma nalot przy uchwytach na uszczelke, ranty drzwi, nadkola. Jak zrobisz blache wypadalo by sprawdzic zawias powymieniac tuleje w calym tylnym wozku, a później zostana Ci rzeczy mechaniczne jak wycieki i jakies inne dolegliwości. Omega jest tanim samochodem w zakupie ale utrzymanie jej sporo kosztuje nie mowiac o nerwach ktore przy niej stracisz :)

Link to comment
Share on other sites

Jeśli finansów brak na lepszy egzemplarz to ten też nie będzie tani ale tutaj sobie rozłożysz koszta na poszczególne miesiące. 

Decyzja zależy do Ciebie ale ja omegi nie zamienię na nic :)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Jak mam być szczery to bym to gonił dalej. Sam z poprzednią omegą miałem ten sam problem, ratować czy zostawiać. Po przeliczeniu kosztów lepiej było ją sprzedać, dołożyć niecałą połowę tego co miałem w nią włożyć i kupiłem następną.

Ogólnie Ci współczuję tego egzemplarza, bo widziałem jej ogłoszenie najpierw na grupach a potem u następnego właściciela na olx za sporo większe siano. Gość ogólnie odklejony z tego co widziałem po opisie. Napisał, że bardzo bogata wersja a w środku bieda piszczy, jedyne co ma to xenon i grzane du*y, nawet fotele szmaty. Prócz tego pisał, że pakiet irmscher a z irmiego tylko lotka, grill i wydech.. Najgorsze jest to, że w opisie było iż katalizatory na swoim miejscu a tu jak widać zostały same puchy.. 

Ja bym to gonił i szukał drugiej w lepszym stanie, żeby tą odratować trzeba w nią wpompować astronomiczną kasę i nie wiesz jakie kwiatki wyjdą po drodze. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Daj sobie spokój z tym egzemplarzem ,szyberdach to moim zdaniem jakaś rzeźba najprawdopodobniej z Calibry. 

Bo w omedze fabrycznie takiego nigdy nie było. 

Został bym przy volvo ,ten konkretny egzemplarz to będzie studnią bez dna.

Moim zdaniem ratowanie tego mija się z celem. 

Link to comment
Share on other sites

Napiszcie mi jak w V6 dostać się do cewki i kabli zapłonowych? Co trzeba odkręcić oprócz tej głównej pokrywy? W wolnej chwili mogę na własną rękę spróbować to odkręcić. Niestety nie znalazłem żadnego poradnika id czego zacząć. Do tej pory wymieniałem kable, świece w Hondzie, Mazdzie, kable czy cewki w Volvo XC70. Jednak tam dostęp jest o niebo lepszy. Proszę o odpowiedź.

Link to comment
Share on other sites

Napiszcie mi jak w V6 dostać się do cewki i kabli zapłonowych? Co trzeba odkręcić oprócz tej głównej pokrywy? W wolnej chwili mogę na własną rękę spróbować to odkręcić. Niestety nie znalazłem żadnego poradnika id czego zacząć. Do tej pory wymieniałem kable, świece w Hondzie, Mazdzie, kable czy cewki w Volvo XC70. Jednak tam dostęp jest o niebo lepszy. Proszę o odpowiedź.
Zwinne ręce to wystarczy potrzybie. Żeby było wygodnie cały dolot i podstawka do zdjęcia.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Pejdzel napisał:

Zwinne ręce to wystarczy potrzybie. Żeby było wygodnie cały dolot i podstawka do zdjęcia.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
 

Udało się przez podszybie. Powodem wypadania zapłonu był kabel wysokiego napięcia. Cały czas mam myślenice i problem co mam dalej robić.. Z jednej strony mam ogromny sentyment do Omegi z drugiej strony przeraża mnie ilość rzeźby jaka się dokonała na tym konkretnym egzemplarzu. Fakt jest taki, że nie mam kasy żeby pchać w to auto, A znowu z drugiej Volvo to nie moja bajka i też obawiam się tego automatu w Volvo który do trwałych nie należy. Do Volvo dołożyłem przez ostatnie lata z 15 tysięcy które już mi się nigdy nie zwrócą, ale jakoś po tych 3 latach już nie mogę na to auto patrzeć..  

Link to comment
Share on other sites

To sprzedaj volvo i omege i kup ladniejszy egzemplarz omegi, resztę kasy wpakujesz w nia i bedziesz mial w fajnym stanie pewniaka :)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Grabarz napisał:

To sprzedaj volvo i omege i kup ladniejszy egzemplarz omegi, resztę kasy wpakujesz w nia i bedziesz mial w fajnym stanie pewniaka :)

Myślę jeszcze nad tą Omega co mam. Będzie mi ją ciężko sprzedać bo niestety nie jestem naciągaczem jak niektórzy sprzedajacy i nie umiem nikomu wciskać gówna w złotym papierku i nie powiedzieć co i jak przez co ciężko będzie mi ją sprzedać. Ja odpaliłem się na Omege jak małe dziecko na cukierka i dopiero teraz widzę ile rzeczy jest do zrobienia.  Trochę aut już przecież miałem i od dłuższego czasu kupowałem z głową. Jednak do Omegi mam cholerny sentyment i kupiłem serduszkiem, nie rozumem.. 🤣Wiem, że masę kasy trzeba naładować, ale zrobiłbym to i miałbym za******e auto. Trochę rzeki w Wiśle musiałoby upłynąć zanim uporałbym się z większością bolączek.

Edited by luka
Link to comment
Share on other sites

Tak jak @Grabarzmówi. Sprzedać Volvo, sprzedać Omegę i masz budżet na naprawdę fajną sztukę. Może nawet na mody zostanie 😁😁

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

A nie możesz oddać nieuczciwemu sprzedawcy? Przecież to są wady ukryte 

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o skrzynię to chyba nie jest problemem, że to od 2.6. Jedynie to, że cieknie. Jeżeli chodzi o koło dwumasowe to w omedze chyba nigdy się nie psuje 😊 można policzyć wszystkie przypadki z kart historii na palcach dwóch rąk. Więc kupisz koło z rynku wtórnego za grosze.

Przypuszczam, że ktoś kto przerabiał na manuala nie zainstalował łożyska igiełkowego w wale korbowym, i to spowodowało rozwalenie uszczelniaczy, a stuki mogą pochodzić z niepodpartego wałka ataku skrzyni biegów (?)

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o skrzynię to chyba nie jest problemem, że to od 2.6. Jedynie to, że cieknie. Jeżeli chodzi o koło dwumasowe to w omedze chyba nigdy się nie psuje można policzyć wszystkie przypadki z kart historii na palcach dwóch rąk. Więc kupisz koło z rynku wtórnego za grosze.
Przypuszczam, że ktoś kto przerabiał na manuala nie zainstalował łożyska igiełkowego w wale korbowym, i to spowodowało rozwalenie uszczelniaczy, a stuki mogą pochodzić z niepodpartego wałka ataku skrzyni biegów (?)
Dwumas sie sypie ale w dieslu i tego juz nie kupisz :)
Link to comment
Share on other sites

To sprzedaj volvo i omege i kup ladniejszy egzemplarz omegi, resztę kasy wpakujesz w nia i bedziesz mial w fajnym stanie pewniaka smile.png
Polecam allegrowicza

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Znam się trochę na konserwacji więc to nie jest problem wyszlifować całą rdze w newralgicznych miejscach na to środek app na rdze, podkład epoksydowy lub Corizon + kilka warstw baranka. Mam też kumpla który ogarnia blacharke. Kwestia tylko tego żeby motor był zdrowy. Postanowiłem wystawić na sprzedaż volvo i Omege. Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie. Wiem tylko jedno, że nie kupię sobie idealnej Omegi.

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, Grabarz napisał:

Idealna moze kupisz zdazaja sie egzemplarze np

https://www.gieldaklasykow.pl/opel-omega-b-2001-32900-pln-lubenia/

Ale dasz tyle za omege? :)

Graba dej spokój... xD

Ja uwielbiam Omegi ale tyle to bym nawet nie dał. No chyba że to byłaby Omega A 3000 to bym się zastanowił. W tej cenie to masz dużo lepsze auta np. Lexusa GS300.

Fenomen Omegi polega na tym że to za******y krążownik w przystępnej cenie. A eksploatacja i części też są tanie.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Restore formatting

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.